Na co zwrócić uwagę wybierając preparat AdBlue?
Zwiększające się wymogi związane z ochroną środowiska w postaci normy Euro 6 sprawiły, że producenci samochodów z silnikami wysokoprężnymi zostali zmuszeni do stosowania środków technicznych, które umożliwią skuteczną redukcję ilości emitowanych zanieczyszczeń. Jednym z rozwiązań jest korzystanie ze specjalnych katalizatorów dopalających znajdujące się w spalinach związki azotu i redukujące je do prostszej i nie tak groźnej postaci. W tym celu konieczny jest jednak specjalny system składający się ze zbiornika, przewodów, wtrysku oraz pompy AdBlue. W Scanii, MAN-ie, DAF-ie czy ciężarówkach innych marek znajdują się wszystkie potrzebne komponenty, a co jakiś czas zapas zużywanego płynu musi być uzupełniany. Zwykle jest on pobierany z dystrybutorów dostępnych na stacjach benzynowych, sprzedaje się go również w pojemnikach. Przyjrzyjmy się bliżej tej substancji.
Czym jest AdBlue?
AdBlue to wodny roztwór mocznika. Płyn ten wykazuje silne działanie korozyjne, stąd cała infrastruktura służąca do jego magazynowania i pobierania, a także części znajdujących się w pojazdach układów są robione z wytrzymałych tworzyw sztucznych lub metali pokrytych specjalnymi powłokami zabezpieczającymi. Warto pamiętać, że mocznik ulega krystalizacji w niskiej temperaturze, zbiorniki oraz dystrybutory, a także instalacje zamontowane w autach muszą być podgrzewane, by nie dopuścić do tego zjawiska.
Czy między płynami AdBlue występują jakiekolwiek różnice?
Preparat znany pod nazwą handlową AdBlue niezależnie od miejsca, w jakim jest sprzedawany, powstaje według tej samej technologii i ma identyczny skład. Nie ma więc mowy o wyborze konkretnego preparatu, gdyż zawsze będzie on miał dokładnie te same właściwości i recepturę, zawierając 32,5% mocznika oraz 67,5% wody demineralizowanej.